Już po raz szósty budynek Muzeum Regionalnego w Pleszewie wypełnił się śpiewem najpiękniejszych polskich kolęd.To już nasza mała, muzealna tradycja, że w okresie świątecznym organizujemy wspólny śpiew pieśni sławiących Boże Narodzenie, który co roku cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem pleszewian.

Tegoroczny wieczór uświetniła piękna i utalentowana Ukrainka o polskich korzeniach Marina Terlecka, która zaprezentowała publiczności niepowtarzalny instrument – bandurę. Bandura to ukraiński instrument narodowy, znany m.in. z Sienkiewiczowskiej powieści pt.„Ogniem i mieczem”, w której był atrybutem Bohuna.

Marina Terlecka pochodzi z Doniecka na wschodzie Ukrainy, gdzie ukończyła studia na Akademii Muzycznej im. S.Prokofiewa w klasie bandury. Ponadto ukończyła także śpiew solowy na poznańskiej Akademii Muzycznej, a obecnie jest doktorantką w zakresie muzykologii na Uniwersytecie Warszawskim. Jej nieprzeciętne umiejętności pleszewianie podziwiali w ukraińskich kolędach i pieśniach m.in. „Szczedryk” czy „Dobry wieczór, Panie Gospodarzu”, a możliwości bandury mieli okazję sprawdzić,śpiewając kolędy „Lulajże, Jezuniu” i „Gdy śliczna Panna”, do których akompaniowała Marina Terlecka. Tradycyjnie już oprawę muzyczną wspólnego śpiewu zapewniła pianistka Maria Rutkowska, a wieczór poprowadziła w tym roku Agnieszka Rutkowska.

Tekst: Katarzyna Rutkowska

Foto: Iwona Wieruszewska