W czwartek 27 marca 2014 r. w pleszewskim Muzeum Regionalnym gościł o. Jan Góra – najbardziej rozpoznawalny polski dominikanin, duszpasterz akademicki i organizator Spotkań Młodych nad Jeziorem Lednickim. Ojciec Jan przybył do naszego Muzeum już po raz drugi, aby powspominać swoje spotkania z Janem Pawłem II. Mówił o wielkim wpływie, jaki Papież-Polak wywarł na jego życie, kapłaństwo i pracę. Przywiózł także ze sobą relikwiarz z kroplą krwi Jana Pawła II oraz odlew ręki papieża wykonany przez pleszewską odlewnię Barbary i Juliusza Kwiecińskich. Wielokrotnie podczas spotkania podkreślał, że Ojciec Święty nauczył go być ojcem dla innych. Nauczył go także patrzyć z miłością na drugiego człowieka i z nim rozmawiać. Dominikanin zastanawiał się nad słowem, które określiłoby w skrócie ten wielki pontyfikat i doszedł do wniosku, że to słowo „dar”. „Człowiek nie może odnaleźć się w pełni inaczej, jak tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego” – czytamy w Konstytucji duszpasterskiej Soboru Watykańskiego II. Jan Paweł II często w swoim nauczaniu przypominał, że człowiek nie może być w pełni sobą, jeśli nie staje się podmiotem bezinteresownego daru. Taka właśnie postawa realizuje świętość otrzymaną od Boga i nadaje sens życiu ludzkiemu.

Ojciec Góra wskazywał na doniosłą rolę Papieża we współczesnym świecie. W dobie demokracji i nieuznawania autorytetów był jak latarnia morska, punkt odniesienia, ojciec i nauczyciel. Nie bał się także stawiania wymagań. „Gdyby nie Jan Paweł II, nigdy bym nie dokonał tego, co w życiu zrobiłem. Jego słowa stały się moim pokarmem, jego myśli moimi myślami. Można powiedzieć, że wisiałem na nim jakby na kroplówce. Wkrótce po inauguracji pontyfikatu zachorowałem na papieską chorobę” – podsumował.

Spotkanie z o. Janem Górą zainaugurowało obchody kanonizacji bł. Jana Pawła II – honorowego obywatela Pleszewa, które potrwają kilka miesięcy. Na liczne koncerty, spektakle czy konkursy w imieniu organizatorów zaprosił pleszewian obecny podczas spotkania Burmistrz Miasta i Gminy Pleszew Marian Adamek.